czwartek, 28 września 2017 r.
"Kocham ludzi i otaczający mnie świat, a malarstwo traktuję jako próby utrwalenia piękna”.
22 września Laboratorium Aktywności Społecznej oraz Biblioteka Publiczna w Niepołomicach zaprezentowały w swoich wnętrzach malarstwo Sławomira Jabłońskiego. Wernisaż zorganizowany został z okazji 70. urodzin artysty.
Sławomir Jabłoński urodził się w 25 sierpnia 1947 r. w Nysie. Swoją biografię dzieli jednak na 4 historyczne miasta, w których przyszło mu żyć i które tworzą „emocjonalno-kulturowy kwadrat” jego życia: Niepołomice, Nowy Wiśnicz, Kraków i Bochnię.
Niepołomice to miasto dzieciństwa – „tu chodził do szkoły, biegał po kocich łbach rynku, gdzie odbywały się jeszcze targi, zaglądał do zakamarków kazimierzowski zamku, wspinał się na Kopiec Grunwaldzki. W każdą niedzielę chodził z rodzicami do gotyckiego kościoła parafialnego, często wchodząc do mrocznej kaplicy Branickich z cennymi malowidłami ściennymi”. * W 1960 r. rozpoczął naukę w Państwowym Liceum sztuk Plastycznych w Nowym Wiśniczu, gdzie uczył się tkactwa pod kierunkiem wyjątkowych artystów: Heleny Suchońskiej i Waleriana Kasprzyka. Następny etap swego życia związał z Krakowem - najpierw przygotowując się do zawodu nauczyciela w Studium Nauczycielskim potem studiując historię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od niemal pół wieku związany jest z Bochnią: rodzinnie i zawodowo. W jednym z wywiadów powiedział o sobie: „Z wykształcenia jestem historykiem, z wyboru byłem nauczycielem i wychowawcą młodzieży, z zamiłowania jestem malarzem i fotografikiem”.
Emocjonalna więź łącząca go z tymi miejscowościami jest wyraźnie widoczna w jego pracach. Spora część obrazów przedstawia także kwiaty, formy abstrakcyjne oraz martwą naturę, a także portrety bliskich mu osób: żony, córki i wnucząt. Na wystawie prezentowane są głównie obrazy olejne i akwarele z lat 1980 2017: w sumie 110 prac.
Pan Sławomir, co doskonale widać na Jego płótnach, jest niepoprawnym idealistą. Na swoich obrazach kreuje świat piękniejszym niż jest on w rzeczywistości. Nieustannie się nim zachwyca. Jasna barwa i śmiałe zestawienia kolorystyczne pozwalają mu tę rzeczywistość zaczarować na własny sposób.
„Przez lata stworzyłem własny styl, przez co moje obrazy są rozpoznawalne. To sprawa odbioru, ja sam nie potrafię określić tego stylu, nie umiem swojej twórczości scharakteryzować w kategorii definicji”.
Swoje obrazy i tkaniny artystyczne prezentował na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych. Pierwsza poważna ekspozycja miała miejsce w 1973 r. w Książnicy bocheńskiej, kolejne m.in. w Galerii „Fakt” w Nowym Wiśniczu, w Galerii BWA w Dębicy, Na Zamku Królewskim w Niepołomicach, Muzeum im. profesora Stanisława Fischera w Bochni, Galerii „Verba” w Krakowie.
Ten zimny i deszczowy, ale jakże piękny wieczór uświetnił grą na akordeonie Pan profesor Szczepan Tesarowicz, muzyk i kompozytor, nauczyciel Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. M. Karłowicza w Krakowie i ich filii w Niepołomicach. Przybyli goście wysłuchali brawurowego wykonania 3 utworów: „Walca” Dymitra Szostakowicza, „Wokalizy Wojciecha Killara i „Poloneza” Michała Kleofasa Ogińskiego. Następnie, po odśpiewaniu Jubilatowi głośnego „Sto lat”, goście dowiedzieli się, dlaczego ten powszechnie uznawany za „bocheńskiego artystę” malarz postanowił swój jubileusz świętować właśnie w Niepołomicach. Pan Sławomir serdecznie przywitał się ze swymi niepołomickimi „kolegami z ławy szkolnej i z podwórka”, których wielu przybyło na wernisaż i wspólnie udali się w niezwykłą podróż sentymentalną wspominając Niepołomice sprzed niemal 60 lat…
Wystawę można oglądać do 30 listopada w Laboratorium Aktywności Społecznej oraz w Bibliotece Publicznej, w godzinach od 8.00 – 20.00. Większe grupy zwiedzających prosimy o wcześniejszy kontakt pod nr tel. 122848747
Zapraszamy!
Iwona Schabowska
Laboratorium Aktywności Społecznej
*Jan Flasza „Sławomir Jabłoński. Utrwalam piękno świata”