• Aktualność
  •  
  •  

"Książka i życie"

pierwsze spotkanie nowego klubu czytelniczego

28 września 2017 r. odbyło się pierwsze spotkanie naszego klubu "Książka i życie". W cudownej atmosferze, przyjacielskiej i pełnej skupienia. Bardzo Wam dziękuję za przybycie. Najmłodsza uczestniczka miała trochę ponad rok, najstarsza około 70-tki. Była i nastolatka, i kobieta z Krakowa, i na pewno była też obecna duchem Urszula Le Guin.

Najpierw przy herbacie przeczytałyśmy opowiadanie "Gwiazdy pod ziemią", przerywając dwa razy, żeby się upewnić: czy naprawdę ktoś chciał zabić astronoma za herezję, czy rzeczywiście mistrz schronił się w kopalni. Potem dzieliliśmy się wrażeniami z lektury. Poruszył nas obraz podziemi, zastanawialiśmy się, czy to metafora więzienia czy podświadomości, czy jeszcze czegoś innego, czy może wszystkie te interpretacje są prawdziwe jednocześnie. Długo przyglądałyśmy się emocjom, jakie w nas budzi postać głównego bohatera. To mistrz, nie to człowiek zraniony, bohater, zwykły człowiek - każda z nas widziała go trochę inaczej. Aż wreszcie zatrzymaliśmy się przy ostatnim słowie opowiadania. Co to za "światło"? "Światło" czy "światłość"? Bóg czy wiedza? Czy samoświadomość? I jak to brzmi w oryginale? Już wiadomo: "light". W ciemnościach światło.

Agata Okońska