poniedziałek, 30 kwietnia 2018 r.
25 kwietnia gośćmi Biblioteki Publicznej w Niepołomicach byli znani podróżnicy- rodzina Łopacińskich. Ta zwyczajna, ale też niezwykła rodzina (rodzice Eliza i Wojciech oraz dzieci Lusia i Wojtek) pewnego dnia podjęła decyzję o rezygnacji z dotychczasowego, poukładanego życia, by podjąć się realizacji odważnego projektu. Była to rodzinna podróż dookoła świata, w trakcie której pomimo braku doświadczenia i trudów podróżowania udało im się objechać w ciągu roku ponad 40 krajów na 5 kontynentach.
Prowadzący spotkanie Pani Eliza i syn Wojtek podzielili się wspomnieniami z podróży z uczniami klas VI ze Szkoły Podstawowej im króla Kazimierza Wielkiego w Niepołomicach. Opowieści prelegentów prowadzone „ na dwa głosy” wzbogacone były licznymi zdjęciami oraz krótkim filmikami pokazującymi autentyczny, prawdziwy świat bez ”kolorowania i upiększania”. Jednym z osobliwych miejsc, do którego zabrano uczestników był obszar znajdujący się kilkadziesiąt kilometrów od stolicy Ekwadoru, gdzie znajduje się pomnik postawiony w miejscu symbolizującym środek świata. Potem dzięki krótkiej filmowej relacji uczniowie byli świadkami zdobycia przez Wojtka i jego tatę jednej z najwyższych gór Ameryki –Huayna Potosi o wysokości 6088 m. Była też okazja by na zaprezentowanych zdjęciach podziwiać osobliwości natury m.in. gejzery w Salwadorze, wodospad Wiktorii w Afryce z widoczną przez cały rok tęczą oraz lodowiec, który ciągle się odbudowuje.
Zafundowano dzieciom również porcję niesamowitych wrażeń zabierając ich na największe safari świata, do peruwiańskich podziemnych grobowców z autentycznymi mumiami oraz na boliwijskie Święto Czaszki, obchodzone 8 listopada( nazwa wydawała się dzieciom dość makabryczna). Tego dnia Boliwijczycy trzymane w domu, jako talizmany czaszki bliskich i krewnych bogato ozdabiają i wyprowadzają na cmentarz Centralny w La Paz.
Podróżnicy mówili również o swoich spotkaniach w szkołach świata, w których Lusia i Wojtek prowadzili wykłady o Polsce, opowiadali o zimie, polskich bajkach czy narodowym kotlecie schabowym. Szóstoklasiści „złożyli wizytę” w jednej ze szkół w Bangladeszu, w której dzieci uczą się w warunkach dalekich od europejskich standardów( blaszany budynek, brak ławek, przyborów do pisania itp.).
Spotkanie z sympatycznymi podróżnikami było niecodzienną lekcją geografii, która umożliwiła młodym czytelnikom odkrywanie „bez ruszania się z miejsca” niezwykłych zakątków świata, poznanie ludzi, zwyczajów i innych kultur. A główny przekaz spotkania brzmiał: słuchajcie własnego serca i realizujcie marzenia.
