• Aktualność Relacje
  •  
  •  

Profesor Roman Stopa

„Spod chłopskiej strzechy na katedrę uniwersytetu”

Na ostatnim spotkaniu Klubu Poszukiwaczy Historii Niepołomic, które odbyło się 21.03 mieliśmy przyjemność gościć pana Stanisława Kobielę prezesa Stowarzyszenia Bochniaków. Pan Stanisław opowiadał zebranym o profesorze Romanie Stopie, wybitnym językoznawcy, etnografie, afrykaniście, badaczu języków afrykańskich Suahili, buszmeńskich, hotentockich, muzykologii porównawczej Afryki i etnografii plemion afrykańskich.

Profesor Stopa urodził się w Woli Batorskiej w gminie Niepołomice i tam też spędził dzieciństwo. Uczęszczał do szkoły powszechnej w Woli Batorskiej, a później w Niepołomicach. W 1906 r. po wakacjach został wysłany do Gimnazjum w Bochni. To było przykre wspomnienie, ponieważ musiał opuścić rodzinną wioskę. To wydarzenie tak opisuje w swojej niezwykle ciepłej książce pt. „Spod chłopskiej strzechy na katedrę uniwersytetu”:

„Pora pożegnać już Wolę Batorską, rozstać się z owymi wieczorami w kuchni, kiedy starszy brat Jędruś czytał na głos „Ogniem i mieczem”, a my zasłuchani w cudowne opowieści Sienkiewicza darliśmy pierze. Pora pożegnać do w Woli, zwykłą drewnianą chatę, biały ganek z ławeczkami po bokach, tonący w śród piwonii i astrów. Pora pożegnać procesje kościelne, baldachim, feretrony, dym kadzideł, powagę kapłana, biel dzieci sypiących kwiaty i tę ciżbę ludzi prostych i pięknych zarazem w szczerości i głębi uczuć.”

Następnie studiował na Wydziale Literatury Klasycznej UJ. Po ukończeniu studiów kilka lat pracował jako nauczyciel gimnazjalny, równocześnie rozwijając swoje zainteresowania językoznawcze. W 1927 roku obronił pracę doktorską pt. „Uznaczowienie dźwięków indoeuropejskiej jedności językowej jako przykład powszechnych procesów mowotwórczych”, dzięki której zyskał zainteresowanie i przychylność językoznawców. Nie zmieniło to sytuacji zawodowej profesora, nadal uczył w gimnazjum. Równocześnie studiował języki ludów afrykańskich Koi-San. Opublikowana w 1935 r. rozprawa na temat języka tych ludów pt. „Mlaski, ich charakter i pochodzenie” przyniosła mu rozgłos i stała się przepustką do świata nauki.  W tym też roku przy wsparciu środowiska naukowego wyjechał wraz z żoną do Afryki Południowo-Zachodniej, gdzie przez prawie rok prowadził badania nad językami i kulturą Buszmenów, Hotentotów oraz Damara. Zebrany materiał posłużył mu do napisania rozprawy habilitacyjnej pt. „Teksty hotentockie”, którą obronił na Uniwersytecie im. Jana Kazimierza we Lwowie.

Po II wojnie światowej pracował w Instytucie Filologii Orientalnej UJ. Wykładał tam języki afrykańskie, a na specjalnych seminariach języki mlaskowe ludów Koi-San. W 1962 r. uzyskał tytuł profesora. Publikował artykuły, rozprawy, prace z zakresu językoznawstwa, fonetyki, etnografii i muzykologii. Pomimo, że wycofał się z czynnego życia zawodowego pozostał aktywny do końca. Zmarł w Krakowie 15.04.1995 r. w wieku prawie 100 lat. Ogromne zbiory i kolekcję zgromadzoną podczas badań w Afryce prof. Roman Stopa przekazał Muzeum Etnograficznemu w Krakowie. To jedyne w Polsce bezcenne zbiory broni, ubiorów, ozdób, amuletów, rzeźb, narzędzi i fotografii dokumenujących miejsca i ludzi, pochodzące z lat 30, XX wieku.

Wykład pana Stanisława Kobieli w sposób bardzo interesujący przybliżył na postać prof. Romana Stopy. Opowieść o jego barwnym, niezwykle ciekawym życiu urozmaiciła prezentacja zdjęć rodzinnych profesora. Mogliśmy nawet posłuchać w jaki sposób językami mlaskowymi posługiwały się plemiona afrykańskie.  Wielki człowiek z niewielkiej miejscowości, którą całe życie tak ciepło wspominał.