• Aktualność Relacje
  •  
  •  

Klub Poszukiwaczy Historii Niepołomic

"Andrzej Wimmer, pierwszy burmistrz Niepołomic w wolnej Polsce"

Po długiej przerwie, 15 września odbyło się w Bibliotece Publicznej w Niepołomicach spotkanie Klubu Poszukiwaczy Historii Niepołomic. Tematem spotkania była postać Andrzeja Wimmera, pierwszego burmistrza Niepołomic w wolnej Polsce, a okazją do wspomnienia tej postaci było ważne dla Niepołomic wydarzenie.

4 września na uroczystej sesji Rady Miejskiej upamiętniono postać Andrzeja Wimmera (1891-1930). W czasie uroczystości nadano Parkowi Miejskiemu w Niepołomicach imię Andrzeja Wimmera oraz odsłonięto tablicę Jemu poświęconą w budynku Magistratu. Wyjątkowymi gośćmi tego dnia byli, wnuk Andrzeja, Pan Mateusz Goliński oraz prawnuczka Marta Golińska.

W Bibliotece i Laboratorium Aktywności Społecznej przygotowaliśmy z tej okazji wystawę "Andrzej Wimmer, pierwszy burmistrz Niepołomic w wolnej Polsce", którą uczestnicy spotkania KPHN mieli okazję oglądnąć. 

Wystawa składa się z dwóch części, pierwsza jest poświęcona życiu prywatnemu i rodzinnemu Andrzeje Wimmera. Zgromadzone na niej materiały zostały nam przekazane przez wnuka Andrzeja – pana Mateusza Golińskiego oraz Jego prawnuczkę Martę Golińską. Dzięki tym cennym pamiątkom rodzinnym: fotografiom i dokumentom możemy poznać Andrzeja jako żołnierza II Pułku Legionów Polskich, jako męża Marii (Zborowskiej), jako ojca Zosi oraz jako myśliwego, członka Małopolskiego Towarzystwa Łowieckiego we Lwowie.

Natomiast w drugiej część wystawy, dzięki dokumentom z Archiwum Narodowego w Krakowie – Oddział w Bochni (które jest współorganizatorem wystawy) prezentujemy działalność samorządową Andrzeja Wimmera. Staramy się pokazać, że 6 lat Jego służby przyczyniło się, w tym trudnym powojennym czasie do znacznego rozwoju Niepołomic i dało początek wielu korzystnym zmianom. 

Na wrześniowym spotkaniu Klubu Poszukiwaczy Historii Niepołomic, podczas oglądania wystawy i dzięki obecności Pana Tadeusza Jasonka – naszego lokalnego historyka , mogliśmy spojrzeć na Andrzeja Wimmera i jego działalność z perspektywy tamtych czasów oraz docenić Jego zasługi, starania i działalność samorządową w wolnej Polsce.

Poniżej przedstawiamy tekst o Andrzeju Wimmerze napisany przez Pana Mateusza Golińskiego (wnuka) oraz Martę Golińską (prawnuczkę). Artykuł ten ukazał się w majowo/czerwcowym numerze Gazety Niepołomickiej z okazji 100-lecia wyboru Andrzeja na burmistrza Niepołomic 11 maja 1921 r. 

"Andrzej Antoni Wimmer urodził się 09.03.1891 roku w Niepołomicach. Był synem Władysława Wimmera i Marii Cecylii zd. Schiroky. Miał siódemkę rodzeństwa, niestety wszyscy z wyjątkiem jednej siostry zmarli przedwcześnie. Ojciec Andrzeja był właścicielem kilku firm przemysłowych oraz realności w Krakowie i okolicach, w tym sławnej cegielni i fabryki dachówek w Niepołomicach. Przede wszystkim był jednak aktywnie działającym burmistrzem miasta. To właśnie jemu Niepołomice zawdzięczają budynek ratusza projektu Jana Sasa- Zubrzyckiego, dom dla ubogich oraz rzeźnię. 

Andrzej Wimmer w 1910 roku ukończył Wyższą Szkołę Realną w Krakowie. W latach 1910-1911 służył w 3 Pułku Ułanów w armii austriackiej. Prawdopodobnie został z tej służby zwolniony wcześniej, z powodu złego stanu zdrowia. 

W roku 1914 miały miejsce dwa znaczące wydarzenia w życiu Andrzeja. W lutym spłonęła doszczętnie fabryka dachówek w Niepołomicach, której współwłaścicielem był jego ojciec. Natomiast we wrześniu tego samego roku, Wimmer swoje losy związał z walką o wolną i niepodległą Polskę, wstępując 22.09.1914 roku do II Pułku Ułanów w Legionach Polskich. W trakcie walk na froncie rosyjskim (w 1915 i 1916 roku), z powodu gruźlicy limfatycznej przebywał w szpitalach: w Nowym Sączu, Krakowie oraz w Wiedniu. Ostatecznie, w związku z chorobą został zwolniony ze służby wojskowej. W trakcie swojego pobytu w szpitalu korespondował ze swoją narzeczoną Marią Zborowską. Dowodem na to jest kilkadziesiąt pocztówek, które do dnia dzisiejszego zachowały się w rodzinnych zbiorach. Narzeczeni prawdopodobnie poznali się poprzez swoich ojców, którzy mieli okazję współpracować w Krakowie. Ojciec Marii - Włodzimierz Zborowski był Dyrektorem Kolei. Jego mieszkanie znajdowało się przy placu Matejki w Krakowie, dokładnie naprzeciwko mieszkania Władysława Wimmera, ojca Andrzeja. Rok 1915 zakończył się tragicznymi wydarzeniami w rodzinie Andrzeja. W listopadzie zmarła jego matka, a miesiąc później ojciec. Rok 1916 Wimmer spędził w Rabce, gdzie przechodził rekonwalescencję po chorobie oraz przeżywał żałobę po śmierci rodziców. 

Rok 1917 rozpoczął nowy rozdział w życiu Andrzeja. 4.01.1917 roku poślubił swoją narzeczoną Marię Zborowską. Ceremonia ślubna miała miejsce w kościele św. Floriana w Krakowie. Maria miała wówczas lat 18 i kształciła się jako nauczycielka muzyki i francuskiego. Młodzi małżonkowie po ślubie zamieszkali w Niepołomicach, w domu w którym obecnie znajduje się Przedszkole Samorządowe, przy ul. Kościuszki 23. Dom młodych państwa Wimmerów chętnie odwiedzała rodzina i przyjaciele. Maria, jako żona Legionisty zaangażowała się (w 1917 roku) w zbiórkę pieniędzy na dom sierot i dzieci Legionistów. W kolejnych latach pod okiem znakomitych nauczycieli, uczyła się gry na fortepianie we Lwowie i w Krakowie. W 1918 roku wraz ze swoim stryjem Franciszkiem Wimmerem i szwagrem Mieczysławem Kurkiewiczem Andrzej założył spółkę, której podlegały: młyn i fabryka dachówek w Niepołomicach. Niestety w 1922 roku spółka rozpadła się, a na jej miejsce powstała nowa z ograniczoną odpowiedzialnością (na dzień dzisiejszy lista udziałowców nie jest znana). 

W 1921 roku Andrzej Wimmer (podobnie jak wcześniej jego ojciec Władysław) został wybrany na stanowisko Burmistrza Niepołomic. W trakcie swojej pierwszej kadencji aktywnie działał na rzecz rozwoju miasta. Dzięki jego staraniom uruchomiono połączeni kolejowe Kraków-Niepołomice. 15 lipca 1921 r. przybyła do Niepołomic pierwsza ”Niepołomka”, która zapewniała dojazd mieszkańcom naszej gminy. Dużym osiągnięciem w dziedzinie komunikacji było uruchomienie na Wiśle nowoczesnego promu liniowego. Rozwój komunikacji przyczynił się do wpływu znacznych kwot do budżetu gminy.

W swoich działaniach zawsze starał się być sprawiedliwym, ale i pełnym zrozumienia i empatii człowiekiem. Pochylał się nad kwestiami najuboższych, wielokrotnie pomagając im z ramienia miasta oraz osobiście. Dbał również o to, aby młode pokolenie miało spokojne miejsce do nauki. Przez pewien okres czasu nawet Szkoła Powszechna Żeńska znajdowała się w budynku Magistratu. Warto wspomnieć, że poczynania Andrzeja Wimmera wspierał poseł ziemi bocheńskiej - Władysław Kiernik. To jemu Rada Miejska przyznała honorowe obywatelstwo Niepołomic. Dyplom otrzymał 18.01.1925r.

W 1923 roku Andrzej wraz ze swoją małżonką Marią zdecydowali się na adopcję córki Zofii. Dziewczynka faktycznie była dzieckiem brata Marii, Jerzego Zborowskiego i Żołubak (Zofia nie została prze niego uznana ale utrzymywał z rodziną Marii kontakty aż do śmierci w obozie koncentracyjnym w czasie II wojny) W tym samym roku Andrzej został odznaczony Krzyżem Walecznych.

Andrzej Wimmer ponownie stanął na czele spółki przemysłowej w 1923 r. Jednak już w 1925 r. utracił nad nią kontrolę. Również w 1925 roku złożył rezygnację z pełnienia funkcji burmistrza, argumentując swoją decyzję problemami we własnej firmie, które nie pozwalały mu w należyty sposób sprawować obowiązki. Powodem rezygnacji był także stale pogarszający się stan jego zdrowia. W 1927 i 1928 roku został przewodniczącym Związku Chłopskiego w powiecie bocheńskim. Z list tej partii startował w 1928 roku do sejmu, jednak bezskutecznie. 
W 1928 roku ponownie został wybrany na burmistrza Niepołomic. Niestety druga kadencja nie była łatwa. Na przestrzeni kilku minionych lat pojawiła się opozycja polityczna, głównie z ramienia partii PPS, która silnie dawała się we znaki. W lokalnych gazetach oraz podczas posiedzeń Rady Gminy rzucano niejasnymi oskarżeniami, które później musiał sprostowywać, często na łamach gazet. W tym samym roku Andrzej pochował swojego ostatniego żyjącego brata, Kazimierza.

Druga kadencja, to również czas dalszego rozwoju miasta, a zwłaszcza edukacji. Dzięki usilnym, indywidulanym staraniom Andrzeja Wimmera uruchomiono Trzechletnią Miejską Koedukacyjną Szkołę Handlową (która ostatecznie miała być w większości finansowana przez miasto) oraz w styczniu 1930 roku ukończono budowę 7 Klasowej Szkoły Powszechnej Żeńskiej. Budynek powstał obok istniejącej już Szkoły Męskiej (obecna Szkoła Podstawowa nr 1 im. Tadeusza Kościuszki). Dla niepołomickiej Ochotniczej Straży Pożarnej Burmistrz zakupił motopompę i ufundował sztandar. Przez kilka lat również pełnił funkcję Prezesa niepołomickiej OSP. 

Warto też wspomnieć o wielkiej pasji Burmistrza, jaką było łowiectwo. Andrzej Wimmer należał do Małopolskiego Okręgu Myśliwskiego. Publikował również swoje artykuły w czasopismach łowieckich, m.in w „Łowcu”. 

W lipcu 1929 roku Niepołomice odwiedził Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Ignacy Mościcki. Na czele witających stanął Burmistrz Wimmer. Niestety kilka miesięcy później Andrzej podupadł na zdrowiu. Od lat trawiąca organizm choroba - gruźlica limfatyczna coraz bardziej dawała się we znaki. 01.11.1929 roku Andrzej udał się na zwolnienie lekarskie i niestety nie wrócił już do pracy. Zmarł 28.01.1930 roku w szpitalu Bonifratrów w Krakowie. 

W organizację pogrzebu Burmistrza włączyła się Rada Miasta oraz Ochotnicza Straż Pożarna. Na czas przejścia konduktu żałobnego, w całym mieście zapalono latarnie, a sklepy i instytucje przerwały swoją pracę. Andrzej Wimmer spoczął w rodzinnym grobowcu na cmentarzu w Niepołomicach. 

Kilka lat po śmierci męża, Maria Wimmer z córką Zofią wyprowadziły się do Krakowa, pozostając jednak w stałym kontakcie z rodziną męża. Ponadto, Maria kontynuowała pracę jako nauczycielka w Szkole Handlowej i wieczorowej w Niepołomicach oraz w Gimnazjum w pobliskich Staniątkach. W 1944 r. Zofia wyszła za mąż za żołnierza Armii Krajowej, późniejszego profesora Politechniki Wrocławskiej, Józefa Antoniego Golińskiego. Doczekali się dwóch synów, Piotra (ur. 1945 r.) i Mateusza (ur. 1960 r.).

Maria Wimmer oraz jej córka Zofia spoczęły w grobowcach rodzinnych na cmentarzu Rakowickim w Krakowie."

Mateusz Goliński
Marta Golińska